4 listopada 1918
Z listu:
Czwarty dzień toczy się bratobójcza walka! Nazywamy ją bratobójczą, boć przecież ci walczący, zrodzeni na jednej ziemi, skazani na współżycie, obywatele jednego miasta są braćmi. Nie oszukujmy się, że to jest walka z najazdem! Nie jest to walka z wrogiem, którego wyprzeć można. […] Zła jest ta walka i jak wszystko złe prowadzi do nieszczęścia, a nie do jej pożytku. Bronią nie zdusimy pretensji ukraińskich; bronią nie zawładniemy ani Galicją, ani Lwowem.
Lwów, 4 listopada
Źródło:
Franciszek Salezy Krysiak, Z dni grozy we Lwowie (1-22 listopada 1918), Rzeszów-Rybnik 2003.
Link bezpośredni:
Informacje o prawach autorskich:
Baza tekstów źródłowych jest wciąż rozbudowywana. Zachęcamy do jej współtworzenia — wyślij materiał (tekst wspomnień, fragment z prasy etc.) na adres [email protected].